wtorek, 31 marca 2020

12. „Walka z pedofilią”, jako kwintesencja spętania ludzkości

12. „Walka z pedofilią”, jako kwintesencja spętania ludzkości


Zacznę od takiej troszeczkę okultystycznej uwagi, że cały wszechświat opiera się na kwadracie. Są cztery strony świata, cztery żywioły, cztery aminokwasy budujące DNA..itd. Jeśli chodzi o cztery żywioły, mamy do czynienia jeszcze z piątym, który w sumie pochodzi od żywiołu Ognia, ale z drugiej strony jest czymś odrębnym –to Eter i nazywamy go kwintesencją, czyli piątym elementem. Z tych elementów składa się cały wszechświat.

I tak, jak wszechświat oparty jest na kwadracie, tak stowarzyszenia rządzące światem oparły swój program zniewolenia ludzkości na czterech głównych filarach. Są to:

Władza polityczna (finansowa) [Ziemia]
Propaganda kłamstw historycznych, politycznych oraz naukowych [Powietrze]
Propaganda robienia z siebie ofiary oraz wpędzania ludzi w poczucie winy [Woda]
Kontrola duchowa [Ogień]

Tak, jak żywioł Ziemi wiąże wszystkie pozostałe elementy wszechświata, tak kontrola nad ludźmi opiera się na władzy politycznej oraz kontroli finansowej, która wynika z tej władzy, jak również umożliwia trwanie przy niej.

Kłamstw, powszechnie uznawanych za „fakty”, czy „historię” jest obecnie tak dużo, że nie wiem, czy starczyło by miejsca w rozmiarze całej tej pracy, by je wszystkie chociaż przedstawić, nie mówiąc już o szczegółowym opisaniu.. Przyrównuję je do żywiołu Powietrza, bo ten żywioł reprezentuje moc intelektu oraz słowa. A słowa (kłamstwa) wielokrotnie powtórzone nabierają swojej sugestywnej mocy i w masowym odbiorze, nie mając żadnej alternatywy (bądź zbyt słabą), „stają się prawdą”.
Robienie z siebie ofiary i wpędzanie w poczucie winy przyrównuję do Wody, ponieważ ten żywioł to zasada emocjonalna. Ile na przykład się słyszy od naszych ziemskich „możnowładców” o ich prześladowaniu..? Sieją wojny, konflikty, obecnie nawet wirusy.. Depczą prawowitych mieszkańców ziemi, na której się panoszą.. I jeszcze każą sobie ciągle płacić gigantyczne odszkodowania od wszystkich dokoła za rzekomo kiedyś od nich poniesione krzywdy.. Jest czymś jak dla mnie niezwykle cynicznym, że odwieczni prześladowcy tak bardzo lubią pozować na ofiary i prześladowanych..

Kontrolę duchową przypisuję do żywiołu Ognia, ponieważ jest to taka swoista zapora ogniowa, odgradzająca całą ludzkość od rozwoju duchowego. Te tak zwane „religie”, jak chrześcijaństwo, islam, czy nawet buddyzm służą właśnie temu, by trzymać ludzkość z dala od wszelkiego rozwoju.{*}

{*Jednak najważniejszą rzeczą w kontroli duchowej nie są te kłamliwe księgi, jak biblia, czy koran, a KONTROLA SEKSUALNA, która trzyma nawet większość z tych co są już z dala od ich „religii”. To właśnie ta kontrola powoduje, że we wschodnich szkołach Kundalini Jogi, wzniesienie tej ognistej mocy zajmuje przynajmniej ze dwadzieścia lat, o ile wcześniej ich to nie zabije..
Przekłada się to też na wiele innych spraw, jak na przykład poczucie winy w związku z „grzeszną” masturbacją, dylematy przy stosowaniu także „grzesznej” antykoncepcji, brak otwartości seksualnej w związkach (o czym już wspominałem), różne zahamowania w związku z ogólnie pojętą własną seksualnością.. To wszystko tworzy całą masę problemów seksualnych emocjonalnych i psychicznych, które same w sobie skutecznie blokują wszelki rozwój duchowy.. –Ponieważ nie ma szans, by rozwinąć się na tym polu bez pełnej akceptacji siebie, w tym zdrowego podejścia do własnej seksualności! }
*****
Do tego momentu w bieżącym rozdziale, zdawałoby się, że przedstawiam w nieco inny sposób to samo, co znajdziecie na wielu różnych antysystemowych forach. Jednak sedno tego rozdziału to piąty element –„walka z pedofilią”, wywodzący się z Ognia i dopełniający fizyczne oraz duchowe spętanie ludzkości.. Działa to jak taka ostateczna pieczęć –„najwyższe dobro”. Tak jak Eter, pochodzi od Ognia (duchowego/seksualnego spętania) i jest czymś bardzo nieuchwytnym, ponieważ nawet pedofilom, którzy nie chcą się wyrzekać swej seksualności, trudno zrozumieć zawiłość tej pułapki, nie mówiąc już o wszystkich innych.. Bo ta „kwintesencja” jest nie tylko ciężka do zrozumienia na czym w zasadzie polega (…), ale dzięki temu, że bazuje na naturalnym prawie moralnym ludzi odnośnie podejścia do niewinności dzieci, wielu osobom, nawet bardzo świadomym szkodliwości systemu, trudno zdać sobie sprawę z samego jej istnienia.. (nie mówiąc już o publicznym stwierdzeniu tego faktu..)

 Abstrahując już od moich emocji z tym związanych (…), jest to ciekawe socjologiczne doświadczenie –patrzeć jak ludzie bardzo świadomi tego wszystkiego, co robią media, w temacie ich kwintesencji, nagle stają się całkowicie zgodni z mainstreamową propagandą i zachowują się „szablonowo” jak takie nakręcane z tyłu korbką myszki..

Jednak bardzo często jakby dobudowują do tego część własnej filozofii, by i w tym temacie móc się czuć nadal „anty..”, przez co tworzą sobie komfort nie dostrzegania tejże „korbki”..

Wnikliwie szperając po necie, można znaleźć informacje, że „pedofilia pochodzi od Żydów”. Biorąc pod uwagę ówczesne fałszywie odczytywane znaczenie tego słowa, to można się zgodzić, że elementarny brak szacunku do dzieci; bicie ich, wymuszanie, by czciły swoich rodziców, przedmiotowe traktowanie w dyskusjach, a także nadużycia seksualne wobec nich –to wszystko można znaleźć w „świętych księgach” tych niszczących ludzką naturę „religii” (jakby nie było –pochodzenia żydowskiego), jak również w medialnych (anty)wzorcach, wpajanych cały czas wiadomościami oraz filmami w ludzką podświadomość..

Ale ja nie jestem Żydem i nikt mi nie wmówi, że samo postrzeganie piękna małych dziewczynek jest czymś złym, czy że ma znamiona jakiegoś „zaburzenia”.. Co więcej akceptuję oraz lubię siebie takiego, jakim jestem! Jest to nieodzowny element mojej tożsamości i absolutnie nie chciałbym, by te śliczne motylki kiedykolwiek przestały mnie zachwycać..

A jeśli jeszcze chodzi o antysemitów twierdzących, że „pedofilia pochodzi od Żydów”.. Ciekawe czy jeśli ktoś z nich zdecyduje się mnie oficjalnie atakować, wyśmiać etc., oraz zanegować to co tutaj piszę, to czy znajdzie odpowiedź na pytanie, które już teraz oficjalnie im wszystkim zadaję:

„Jeśli mainstream jest obecnie całkowicie w rękach Żydów  i pedofilia pochodzi od Żydów, to czemu żydowskie media, politycy i prawie wszystkie ich organizacje (…) tak bardzo nieprzejednanie oraz bezkompromisowo upodobały sobie walczenie na śmierć i życie z pedofilią..?”

Moja własna odpowiedź jest taka:

„Ponieważ nie chodzi tu o jakąkolwiek ochronę dzieci przed wykorzystywaniem seksualnym, tylko o narzucenie pojęcia ogólno-społecznego wroga, co przekłada się na spętanie wszystkich w strachu przed ‘czającymi się wszędzie pedofilami’, a takich jak ja –przed tym ‘straszliwym pomówieniem’, w razie jakiegokolwiek zanegowania tej ogólnie przyjętej doktryny.. A przy okazji chodzi o zarabianie pieniędzy, czy nawet robienie kariery na skrzywdzonych dzieciach, wygodny temat zastępczy dla wielu afer i skandali, przejmowanie kontroli nad wychowaniem dzieci przez państwo..I co najistotniejsze; dewastowanie ludzkiej sfery uczuciowo-emocjonalnej oraz seksualnej, biorąc pod uwagę na przykład historię mojego życia, ale też w kontekście rozbijania rodziny i całych społeczeństw, o czym jest właśnie ta praca..”
***
Na koniec już tak poza polemiką z innymi antysystemowcami(…), warto dodać, że ten ówczesny piąty element spętania nie jest pierwszą kwintesencją. Za czasów średniowiecza, gdy wielu sygnowanych przez kościół katolicki królów, czy jakiś „ważnych osobistości” pozwalało sobie na oficjalne, wieloletnie oraz całkowicie legalne gwałcenie dzieci, to tym piątym elementem była walka z homoseksualizmem, za który groziło rozerwanie odbytu tzw. „gruszką papieską”. (choć pod względem mechanizmów rządzących tą psychozą, czyli „paniki moralnej” i „psychologii tłumu”, to „walka z pedofilią” przypomina także, a może nawet bardziej „polowanie na czarownice”)


Walka z homoseksualizmem szczęśliwie się trochę zdewaluowała, ponieważ większość ludzi dorosła do seksualnej wolności na poziomie świadomych dobrowolnych relacji(…). Ta nowoczesna „walka z pedofilią” jest jednak o wiele sprytniejszym narzędziem, ponieważ jej oficjalnym fundamentalnym założeniem jest całkowicie słuszna ochrona seksualnej nietykalności dzieci. Jednak tak na prawdę jej podstawowym (choć ukrytym) fundamentem jest walka z seksualną naturą, kryjąca się w nazwie tej „szlachetnej” kampanii..!

Pedofilia to wyłącznie określenie seksualności –to nie są żadne „czyny”!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz